Naprawa krzywdy emerytów – Prezydent poprawia ustawę

Reforma emerytalna - emerytura a praca

Prezydent zgłosił projekt ustawy o ponownym wyliczaniu emerytur tym osobom, które zdecydują się na ich zawieszenie, by kontynuować pracę. Osoby te mogą poczuć się pokrzywdzone nowymi przepisami, gdyż przez ostatnie dwa lata emeryci mogli bez rezygnowania z dotychczasowej pracy pobierać świadczenie emerytalne.

Nowe przepisy nakazują emerytom rozwiązanie umowy z dotychczasowym pracodawcą, by móc otrzymać emeryturę. Po wykonaniu tego obowiązku można powrotem zatrudnić się nawet w tej samej firmie.

Osoby, które nie zwolnią się i zdecydują się na kontynuowanie pracy u dotychczasowego pracodawcy – stracą emerytury, ale zyskają bardziej opłacalny sposób ich naliczania. Ci, którzy zdecydują się na zawieszenie świadczenia, by kontynuować  pracę, wystąpią o emeryturę w późniejszym czasie będą mieli obliczoną emeryturę z nową kwota bazową i podstawa wymiaru. Świadczenia te będą wyższe, ponieważ kwota bazowa zwiększa się każdego roku, kiedy to uwzględnia się wzrost płac.

Kto jest „pokrzywdzony”?

Za pokrzywdzonych uważa się osoby, które przeszły na emeryturę w 2009 lub 2010 roku, bo nie spodziewały się zmiany przepisów. Gdyby wiedziały o związku długości zatrudnienia i wysokości emerytury, zapewne kontynuowałyby nadal pracę i przełożyły ten moment na chwilę rozwiązania stosunku pracy.

Źródło: tvn24.pl