OFE skutecznie pomnażają środki swoich klientów
Klientów funduszy emerytalnych mniej interesuje stopa zwrotu, bardziej, ile dzięki inwestycjom OFE udało się im zarobić. Stan hipotetycznego konta przyszłego emeryta przemawia do wyobraźni lepiej niż wartość jednostki rozrachunkowej.
Ponadto taki rachunek uwzględnia również koszty związane z jego prowadzeniem, jakie w formie opłat za swoją pracę pobiera fundusz emerytalny. Chodzi zarówno o wynagrodzenie za zarządzanie, które pomniejsza wartość jednostek, jak i o opłatę od składki. Odejmuje się ją od środków przekazywanych z ZUS do OFE. Tych samych, które są następnie inwestowane.
Zgodnie z przyjętymi założeniami od roku 1999 najwięcej zyskali klienci Polsatu OFE i ING OFE, odpowiednio wartość ich kont to średnio 27.654 zł i 27.647 zł. Oba towarzystwa emerytalne zanotowały znakomite wyniki inwestycyjne, ponadto ich prowizje nie są wygórowane. Znakomicie w ostatniej dekadzie radził sobie również Generali.
Poniżej 26.500 zł na swoich kontach emerytalnych mają klienci Pocztyliona, PKO BP Bankowego i Aegona.
Z wyliczeń Analiz Online wynika, że szacunkowa średnia wartość hipotetycznego konta emerytalnego na koniec września wyniosła 27 tys. zł, a więc o 8,2 tys. więcej niż suma składek wpłaconych przez klientów.
Zdjęcie pochodzi z serwisu sxc.hu.
Zapraszamy na Nokaut.pl Telefony komórkowe!
Pobierz najnowszą wersję Flash Playera
Podziel się z innymi!