Do TFI napływa zbyt mało pieniędzy
Jak podają przedstawiciele TFI, saldo wpłat i wypłat było gorsze niż w poprzednich miesiącach tego roku.
W marcu fundusze nabywano niechętnie, a wśród tych najczęściej wybieranych były fundusze bezpieczne. Nastąpił także wzrost umorzeń szczególnie po kataklizmie w Japonii. Saldo wpłat i umorzeń spadło, przekroczyło minus 100 mln zł.
Spadek wypłat nad wpłatami notuje również ING – 60 mln zł. Po obniżce cen większym zainteresowaniem cieszy się m.in. fundusz długu korporacyjnego i sektor energii.
Aviva Investors zdobyło 90 mln zł., z czego większość trafiła do podmiotów z udziałem akcji portfelowych. Również napływ kapitału do funduszy zmalał. Obecny poziom był najniższy od kwietnia 2009 roku.
W związku z sytuacją finansową państwa i związaną z nią niepewnością niewiele osób jest skłonnych do ryzyka. Wysoki poziom bezrobocia, niskie płace, łatanie dziury budżetowej czy zamieszki na Bliskim Wschodzie lub sytuacja w Japonii nie skłaniają do inwestycji.
Włączenie funduszy do planów sprzedażowych nie zmieniło kierunku inwestycji, banki wciąż nastawione są na kredyty. Baza depozytów jest duża, więc są szanse na zmiany. Banki liczą na to, że coraz więcej osób będzie ustawiało się w kolejce po kredyt.
źródło: rp.pl (29.03.2011)
Zapraszamy na Nokaut.pl Telefony komórkowe!
Pobierz najnowszą wersję Flash Playera
Podziel się z innymi!