ZUS przedstawia Polakom hipotetyczną wysokość ich emerytur

ZUS wysyła do Polaków listy z kalkulacją ich emerytur. fot.: sxc.hu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozsyła do Polaków listy, w których wylicza, jaka będzie ich emerytura, gdyby przestali pracować i o ile świadczenie wzrośnie, jeśli będą pracować dłużej.

Tego rodzaju informacja potrzebna jest ubezpieczonym, by uświadomić im, jak wysokiej emerytury spodziewać się mogą w jesieni życia. Jak wynika z szacunków zakładu ubezpieczeń największy dysonans pomiędzy poborami a świadczeniem emerytalnym dotyczy osób, które mają bardzo wysokie uposażenie.

Przykładowo wynagrodzenie kobiety zarabiającej obecnie 10 tys. zł zagwarantuje jej emeryturę w wysokości 2,1 tys. Mężczyzna dziś zarabiający 3,1 tys. zł będzie mógł liczyć na 1,6 tys. świadczenia emerytalnego.

Od roku 2009 ZUS wypłaca emeryturę zgodnie z nowym systemem, w którym liczą się tylko zgromadzone na indywidualnym koncie ubezpieczonego składki. Stary system gwarantował emerytom średnio 65 proc. ich ostatniej pensji. Z prognoz wynika, że dzisiejszy 20-latek na emeryturze w najlepszym razie dostanie świadczenie nawet 30 proc. niższe od tego, które dziś przysługuje emerytom.

W przesłanym do ubezpieczonych dokumencie ZUS informuje o wysokości odłożonych i zwaloryzowanych składek, zwaloryzowanym kapitale początkowym, wysokości składek odprowadzonych do OFE, wielkości hipotetycznej emerytury z ZUS zarówno gdybyśmy już teraz na nią przeszli, jak i wówczas, gdy dokonamy tego w wieku przewidzianym ustawą.

Pismo dostaną wszyscy ubezpieczeni – blisko 15 mln Polaków – którzy w roku 2008 ukończyli 35 lat.

• 24/02/2011 przez gosc (jaś)

  Niestety ZUS przysyła informacje o składkach ze znacznym opóźnieniem; (w lutym 2011 za 2009 r.) a miał nas informować do końca marca za poprzedni rok. Osobom, którym do emerytury brakuje kilka lat przydałaby się aktualna informacja.