Obligacje emerytalne propozycją rządu

Rząd chce wprowadzić obligacje emerytalne zamiast regulować składki do OFE w gotówce. fot.: sxc.hu

Rząd pracuje nad koncepcją obligacji emerytalnych, ale nie wyklucza również zmiany wysokości składki, jaką ZUS przekazuje do OFE.

Dla szefa rządu Donalda Tuska kluczowa wydaje się jednak koncepcja obligacji emerytalnych. Są to papiery skarbowe, które przekazywane byłyby OFE zamiast składki. Fundusze nie mogłyby nimi obracać. Ich oprocentowanie, obliczone na okres około 20-30 lat ustalono na poziomie wzrostu PKB. Po upływie wyznaczonego terminu wykupywane będą przez budżet.

Premier podczas spotkana z dziennikarzami zaznaczył, że ewentualna zmian wysokości składki przekazywanej z ZUS do OFE nie będzie miała wpływu na zobowiązania ubezpieczonych wobec ZUS. Pracownik i pracodawca odprowadzać będą składki w dotychczasowej wysokości. Szef rządu podkreślił również, że nie przełoży się to na realizowaną obecnie wypłatę świadczeń.

Donald Tusk szacuje, że opracowanie założeń, będących kompromisem między różnymi stanowiskami zajmie jeszcze około 10 dni. Nie będzie to jednak projekt ustawy zmieniającej zasady organizacji i funkcjonowania otwartych funduszy emerytalnych.

Jak zaznaczył szef rządu, decyzja w tej sprawie ogłoszona zostanie po uzgodnieniu koncepcji najmniej dokuczliwej dla obywateli.