Będą zmiany w pracowniczych programach emerytalnych?

Zmiany w PPE dotyczyć będą zagranicznych pracodawców zainteresowanych odkładaniem za polskich pracowników składki we własnych funduszach emerytalnych. Będą mogli stosować w tym celu zasady identyczne, jak obowiązujące w ich państwach.

Jak podaje „Parkiet” (z 14.05.2010) zmiana obejmie system zdefiniowanego świadczenia lub mieszany, a więc częściowo definiujący świadczenie. Warto dodać, że w Polsce w pracowniczych programach emerytalnych z góry określa się jedynie składki. Założenia proponowanych zmian przygotował resort pracy. Poddano je już konsultacjom, a projektem zajmie się Komitet Spraw Europejskich Rady Ministrów.

Zdaniem dziennikarza „Parkietu” zmiana przepisów jest konieczna i wymagana przez unijną dyrektywę. Za brak jej wdrożenia w marcu bieżącego roku Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Wprowadzenie w międzynarodowych firmach systemów ze zdefiniowaną składką pozwoli zarządzać pieniędzmi pracowników z kilku państw w jedynym podmiocie, co obniży koszty obsługi. Ponadto Komisja Europejska dąży do budowy wewnętrznego europejskiego systemu pracowniczych emerytur.

Zmiany nie będą miały wpływu na obecnych uczestników PPE, ponieważ nie dotyczy rodzimych firm. „Parkiet” zauważa, że doświadczenia kryzysu pokazały, że „programy ze zdefiniowaną wysokością wypłaty stawiały wielu amerykańskich i europejskich pracodawców na krawędzi bankructwa. Dlatego firmy nierzadko zamykały programy na przyjmowanie nowych pracowników”. Ponadto gazeta ocenia, że liczba pracowniczy programów emerytalnych powoli rośnie, ponieważ są one korzystne z punktu widzenia prawa podatkowego (od zysków nie odprowadza się podatku dochodowego) i osiągają lepsze wyniki inwestycyjne niż OFE. Mają jednak zdecydowanie mniejszą skalę działania.

Eksperci są zdania, że niezbędną zachętą zarówno dla PPE, jak i podobnych form oszczędzania na przyszłą emeryturę są ulgi podatkowe (więcej na ten temat w naszym portalu w artykule „Godna emerytura pod warunkiem, że sam na nią odłożysz”). Rozważane są także inne zmiany, jak choćby proponowana w rozmowie z „Parkietem” przez Janusza Cichonia, posła PO, szefa podkomisji pracującej nad ulgami dla III filara. „Bardzo ciekawy i do „odkurzenia” jest pomysł Lesława Gajka, wiceszefa Komisji Nadzoru Finansowego" – twierdzi Cichoń. "Proponował on, że z ulgi można byłoby skorzystać, gdyby składkę emerytalną odprowadzał i pracodawca, i pracownik" – dodaje.

Wyniki pracowniczych funduszy emerytalnych w rankingu przygotowanym przez Parkiet można sprawdzić tutaj.

Zdjęcie pochodzi z serwisu Flickr.com.