IGTE nie proponowała obniżenia składek do OFE

IGTE zdecydowanie sprzeciwia się obniżeniu składki do OFE.

Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych, ani tym bardziej zrzeszone w niej Powszechne Towarzystwa Emerytalne nie składały propozycji obniżenia składki do OFE – powiedziała prezes IGTE Ewa Lewicka-Banaszak w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej.

Sprostowanie IGTE związane jest z wypowiedzią minister Jolanty Fedak, a po niej i innych polityków pracujących nad zmianami w systemie emerytalnym. Szefowa resortu pracy wyraziła w czwartek, 2 grudnia opinię, że „najnowsze zapowiedzi obniżenia składki do OFE traktuje jako pierwszą propozycję, która wyszła od towarzystw emerytalnych. Warto więc nad nią pracować”.

Nad reformą emerytalną, o czym systematycznie informujemy w naszym portalu, pracują m.in. zespół ministra Michała Boniego, Rada Gospodarcza przy premierze, Komisja Trójstronna. W propozycjach pojawia się rozwiązanie sprowadzające się do obniżenia składki emerytalnej z 7,3 proc. do zaledwie 5 proc., czy też zastąpienia wypłat pieniężnych do OFE obligacjami emerytalnymi.

Szefowa IGTE jest jednak zdania, że obniżenie składki przekazywanej do OFE wpłynie niekorzystnie na kapitał przyszłych emerytów, zmniejszając świadczenie. „Wszelkie symulacje, przeprowadzane zarówno w Izbie, jak i przez niezależnych ekspertów oraz przez media potwierdzają fakt, że członkowie OFE stracą na tej operacji” - podkreśliła Ewa Lewicka-Banaszak w wypowiedzi dla PAP.

W opinii IGTE „cenę za księgowe łatanie deficytu budżetowego, spowodowanego przez nierozważnych polityków, zapłacą obywatele”.

Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych zauważa, że propozycje zespołu Michała Boni, który proponował powołanie do życia subfunduszy stanowi to rozwiązanie, do którego przychylają się OFE. Będzie to bowiem bezpieczne dla środków gromadzonych przez uczestników funduszy, jak i korzystnie wpłynie na wysokość ich przyszłych emerytur.

Pełna treść oświadczenia na stronie IGTE.