OPZZ nie zgadza się z wyrokiem TK
Związkowcy zrzeszeni w OPZZ nie zgadzają się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że obowiązująca od roku 1999 ustawa o emeryturach pomostowych jest zgodna z konstytucją. Zapowiadają odwołanie od tej decyzji do trybunału w Strasburgu, powołując się na nierówne traktowanie obywateli, których źródłem są przepisy o emeryturach pomostowych.
Zdaniem OPZZ ustawa prawnie różnicuje pracowników, choć nie ma ku temu żadnego uzasadnienia. Nie wszystkie bowiem osoby, pracujące w szczególnym charakterze lub wykonujące swój zawód w szczególnych warunkach mają prawo do tego świadczenia. Dodatkowo ustawodawca ograniczył listę zawodów i warunki przyznawania emerytury pomostowej, ponieważ dąży do likwidacji tego rodzaju przywilejów.
W opinii związkowców takie rozwiązania prawne przyczyniają się do powstania nierówności w grupie pracowników wykonujących ten sam zawód. Osoba, która w warunkach szczególnych pracowała przed rokiem 1999 ma bowiem prawo do takiego świadczenia, ale zatrudniona dzień później – już nie. Co więcej zawód, który wykonuje mógł zostać w międzyczasie wykreślony z listy, co będzie równoznaczne z niemożnością uzyskania pomostówki.
Zarówno sędzia Andrzej Rzepiński, jak i reprezentujący Sejm poseł Grzegorz Karpiński byli zgodni, że ustawodawca może stanowić prawo tak, by nie stało się ono pułapką dla adresata normy i nie pociągało za sobą prawnych skutków, których wcześniej nie przewidziano. Karpiński podkreślił, że celem zmian w reformie emerytalnej jest m.in. odchodzenie od przywilejów dla wybranych grup zawodowych. Stąd też stosowne zapisy w ustawie o emeryturach pomostowych.
Stopniowo wszystkich obywateli obejmować ma emerytura kapitałowa, co oznacza, że nie będzie już świadczeń emerytalnych rekompensujących szczególne warunki wykonywania pracy. Emerytura uzależniona będzie od wysokości zgromadzonego kapitału i wypracowanych przez niego zysków.
Przewodniczący OPZZ, Jan Guz uważa jednak, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego to decyzja polityczna, nie mająca prawnego uzasadnienia. Zapowiada odwołanie.
Zapraszamy na Nokaut.pl Telefony komórkowe!
Pobierz najnowszą wersję Flash Playera
Komentarze:
-
22/02/2011 przez gosc (Barbara)
Urodzilam sie w 1957r.mam 25lat pracy w tym 15 w szczegolnych warunkach ale do 2000r to niesprawiedliwe ze mnie nie obejma przepisy o emeryturze w wieku 55lat pracowalam w promieniowaniu jonizujacym wiele moich kolezanek zmarlo lub cierpi z powodu nowotworow.To chore przepisy,jestem oburzona.
-
15/12/2011 przez gosc (bobgreg)
Pani Basiu, Polska to dziwna kraj. Wszystkie rządy bez wyjątku mają społeczeństwo w dupie. IM chodzi tylko o zysk. My mamy tyrać aby ONI ( choćby ostatnie nagrody byłej pani minister pracy) mogli sobie przydzielać premie, nagrody. IM musi starczyć szmalu, nam sił aby dla nich starczyło. To podobno bardzo katolicki kraj !
Podziel się z innymi!