Waloryzacja emerytur w 2012 roku

Waloryzacja emerytur w 2012 roku fot.: flickr.com

Dobra wiadomość dla wszystkich osób otrzymujących świadczenia emerytalne, w 2012 roku waloryzacja emerytur będzie wyższa niż tegoroczna przeprowadzona w marcu.

Wyższe płace decydują o wyższych rentach, emeryturach czy świadczeniach przedemerytalnych. Waloryzacja wyniesie 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2011 roku. W 2012 roku waloryzacja obejmie 9,5 mln Polaków, którzy dostają emerytury z ZUS, KRUS, MSWiA oraz MON.

Więcej o waloryzacji emerytur 2012 >> 

• Zmiany w waloryzacji rent i emerytur 2012
• Wyższe emerytury od przyszłego roku 2012 dla ponad 9,5 mln osób.

Waloryzacja przeprowadzana jest co roku w marcu, ma ona zrekompensować emerytom i rencistom podwyżki, np. żywności czy prądu. Waloryzacja emerytur 2012 obejmie wszystkie osoby pobierające świadczenia, które nabyły prawo do renty bądź emerytury do końca 2012 roku.

Wyraź swoją opinię na forum >>

• 30/07/2011 przez gosc (Janusz z Tarnowa)

  Popieram dzialania Rządu, odnośnie podwyżek emerytur i rent na rok 2o12.

• 07/10/2011 przez gosc (maja)

  Mam 61 lat i 529,00 PLN emerytury. Jak żyć ? !!!!!!! Opłacić czynsz, media, kupić opał, środki higieny i czystości, odzież, obuwie, żywność żeby nie zdechnąć z głodu !

• 07/10/2011 przez gosc (maja)

  Popieram podwyżki najniższych rent i emerytur. Ceny mamy unijne a, świadczenia poniżej kryterium ubóstwa.

• 14/10/2011 przez gosc (Anna53)

  Pani Maju. Do kogo Pani ma pretensje,że ma Pani 529,00 zł emerytury ?. Ma Pani tyle,ile lat pani przepracowała i jakie składki odprowadzała Pani do ZUS. Proste i logiczne,,, pretensje do siebie Pani może mieć... pozdrawiam

• 25/10/2011 przez gosc (Janusz z Tarnowa)

  Popieram gosc /Anna53/ . Janusz emeryt z Tarnowa.

• 28/10/2011 przez gosc (beba)

  ciężko pracowałam 40 lat i też miałam dzieci i nigdy nie zgodę się żeby ktoś komu nie chciało się pracować bo wygodnie było siedzieć w domu dostał emerturę , nie zdobywał wykształcenia bo po co? a teraz ma czelność domagać się pieniędzy od państwa, był czas żeby o tym pomyśleć.

• 28/10/2011 przez gosc (kaata)

  na wszystko trzeba sobie zapracować, jak będziemy rozdawać piniądze nierobom to będzie jeszcze gorzej pozdrawiam

• 06/11/2011 przez gosc (maluh)

  Zgadzm sie z wiekszoscia na tym forum.W zyciu na materialny jego poziom trzeba uczyc sie i pracowac.Zyjemy w czasie w ktorym znakomita wiekszosc miala rowne szanse.Dlatego jezeli ktos pisze aby zwiekszyc najnizsze emerytury to sie oburzam bo to ma byc kosztem tych ktorzy na otrzymywane swiadczenia zaplacili odpowiednia skladke.W zyciu za darmo nic nie ma,dlaczego ma byc emerytura? Owszem moga byc pieniadze ale z puli swiadczen spolecznych.Waloryzacja procedntowa jest jak najbardziej sprawiedliwa.

• 18/11/2011 przez gosc (Sława)

  Bardzo słuszna ocena ludzi którzy teraz płaczą że emerytura za mała. Ja przepracowałam 41 lat pracując wychowałam dzieci - na porządnych wykształconych ludzi mimo że nie było mnie przy nich na zawołanie teraz jestem na emeryturze i mogę odpoczywać, ciesząc się życiem. Nie mam ochoty dzielić się z nikim ciężko wypracowaną emeryturą a to właśnie zaproponował nasz premier. Mieli myśleć o emeryturze wtedy jak był na to czas. A ludziom chorym musi pomagać państwo bo po to jest by wziąć pod opiekę słabszych.

• 21/11/2011 przez gosc (paweł)

  Zgadzam się z opinią tych, którym chciało się pracować i uczyć, teraz mają godziwe emerytury. W życiu nie ma nic za darmo. Kto teraz nierobom ma dać podatnicy? pozdrawiam

• 21/11/2011 przez jacek75

  Jak to się mówi: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla mnie osobiście korzystniejsza jest waloryzacja procentowa, bo mam wysoką rentę. Jednak uważam, że sprawiedliwsza jest kwotowa, ponieważ, nie powiększa ona różnicy pomiędzy małymi a dużymi emeryturami. Nie zgodzę się również z tym, że jak się ma małą emeryturę to znak, że się było nierobem. Moje babcie pracowały w przemyśle bawełnianym (jak to w Łodzi) i żadna z nich nie miała po 35 latach pracy nawet 1000zł. Ja mam rentę resortową ponad 3000, a tych co mają mniej nie uważam za głupszych, czy mniej pracowitych.

• 21/11/2011 przez jacek75

  Poczytałem sobie komentarze na forum i zastanawiam się, czy żyjemy w tym samym kraju? "ma Pani tyle ile odprowadzała składek?" A ile osób odprowadza samodzielnie? Ilu pójdzie do szefa i powie: "chcę odprowadzać wyższe składki". Większość osób zarabia nie najgorzej, ale zarejestrowana jest na najniższą krajową, A komu taka praca nie odpowiada może iść się zarejestrować w pośredniaku. A kto obecnie ma w pracy tzw. pełny socjal? Jeśli macie kontakt z ludźmi aktywnymi zawodowo to dowiedzcie się. Jeśli by rząd chciał, to by mógł dziurę budżetową spokojnie załatać nie dając pieniędzy alkoholikom na alkohol, prześwietlił źródła dochodów Romów, nie ładował pieniędzy z Polski w Polonię na wschodzie.

• 23/11/2011 przez gosc (andrzej)

  Polska znowu okrada uczciwie zapracowana czesc spoleczenstwa ,niech nie sa oburzeni ci ktorzy swa mierna praca odlozyli tak malo to co ja im mam eraz dokladac do emerytury .TYLKO I WYLACZNIE REWALORYZACJA PROCENTOWA JEST NAJSPRAWIEDLIWSZA EMERYCI POLSKA DO STRASBURGA ZA DYSKRYMINACJE SWOICH OBYWATELI,.. NIGDY SIE NATO NIE ZGODZE.

• 25/11/2011 przez gosc (Boża)

  OCZYWIŚCIE ŻE DO STRASBURGA Z TAKIM POMYSŁEM . JAK RZĄD TAKI LITOŚCIWY TO NIECH DA SE SWOICH WYPASIONYCH DIET A NIE KRADNIE Z KIESZENI INNYCH EMERYTÓW

• 25/11/2011 przez gosc (ASSSIA)

  Jak zwykle-większośc tu wypowiadających się to wredni,zawistni pisowcy-głowę daję!

• 28/11/2011 przez gosc (stasiu481)

  Popieram Donalda Tuska ,dać więcej dla tych co mają mało.Nie zgadzam się z tymi co myślą,że emeryci,którzy mają małą emeryturę byli obibokami,lub leserami,nie znacie,albo nie przeszliście jeszcze szkołę życia.Często jest tak ,że osoby te przepracowały 30-45 lat,a ich zarobki były niskie,bo taka była praca,czy to ich wina.Najwięcej mają pretensję osoby co mają wysoką emeryturę,bo ciągle im mało,a może oni siedzieli na ciepłych posadkach nie wiedząc co to uczciwa i ciężka praca.

• 09/12/2011 przez gosc (Emertyt)

  Nie zgadzam się z Rządem nie można okradać tych co uczciwie pracowali po 40 lat i płacili na te emerytury a jak miłościwy rząd chce wesprzeć najuboższych to popieram ale z własnych premii niech zrezygnują a nie okradają emerytuów im się to konstytucyjnie należy

• 09/12/2011 przez gosc (rencistka)

  Nie zgadzam się z propozycją rządu to nie jest w porzadku jak rząd chce a powinien to niech ekstra dołoży wszystkim którzy mają najniższe świadczenia np. po 100 zł

• 14/12/2011 przez gosc (patriota)

  NIE NARZEKAJCIE skoro wybraliście taki Rząd to zjedzcie tą żabę .Przed wyborami należy dyskutować i tak wybierać aby mieć pewność że wybrani będą dobrze rządzić.

• 29/12/2011 przez gosc (ja )

  NIE ZGADZAM SIE NA TAKA REWALORYZACJE ZADAM PROCENTOWA NIE PO TO PRACOWAŁAM PO12-14 GODZ 41 LAT ABY MNIE KTOS OKRADAŁ TERAZ . Wspolczuje tym co maja mało w tamtym okresie mozna było zmienic prace na lepiej płatną , wstawałam o 3 w nocy dojezdzałam SKM 50 KM O GODZ 4,06 a teraz ja mam pomagac niech sceduja swoje diety i profity

• 01/01/2012 przez gosc (jp)

  Skandal żebyśmy wspierali renty czy emerytury nierobów każdy równo , może być wtedy jak pracował równo i składki wpłacał do budżetu wpłacał równe. Emerytura 580 zł. ale się napracował w życiu?

• 01/01/2012 przez gosc (EMERYT)

  OD KIEDY EMERYCI MAJĄ WSPIERAĆ NIEROBÓW JAK PISZESZ OD TEGO SĄ INNE INSTYTUCJE USTAWY EMERYTALNEJ NIKT NIE ZMIENIAŁ DLATEGO JESZCZE RAZ PRZECZYTAĆ USTAWĘ.

• 01/01/2012 przez gosc (gosia)

  jak czytam Wasze wypowiedzi na temat nierobów to aż skóra cierpnie mi na karku. ja sama mam 33 lata,od skończenia szkoły średniej pracowałam i studiowałam zaocznie,zarobki niestety najniższa krajowa,realia naszej gospodarki a od 6 lat jestem na rencie chorobowej,choroba nieuleczalna,miastenia,niezdolna do pracy i renty mam całe 480zł,czy ktoś ma prawo nazywać mnie nierobem i złodziejem???? nie moja wina że akurat choroba wybrała mnie,dziękuje Bogu że daje sobie radę w domu ale jak czytam te wszystkie wypowiedzi to jest mi przykro,Ci co mają dużo jest im wiecznie mało a jak my mamy wyrzyć za te pieniądze???kto ma nam pomóc?dobrze że mam męża i jakoś dajemy radę ale to ni ejest moja wina że jestem chora i ja nie okradam nikogo,nie zawsze Ci co mają najmniej są nierobami,tylko najłatwiej nas po prostu zmieszać z błotem a najlepiej jakby nas ni ebyło ty Wy bogaci mielibyście więcej

• 03/01/2012 przez gosc (jadwiga)

  nigdy nikomu żle nie życzyłam ale po przeczytaniu niektórych komentarzy powiem krótko udławcie się tymi swoimi wysokimi emeryturami a nie obrażajcie tych co mają niską emeryturę . Czy naprawdę nie rozumiecie ,że są w życiu człowieka chwile kiedy z przyczyn od siebie niezależnych nie może pracować . ..przykład Pani Gosi mnie wzruszył (.01/01/2012 przez gosc (gosia) .. Pani Gosiu współczuję i rozumiem. Ale czy syty zrozumie głodnego.??? Nie bądzcie więc sędziami i cieszcie się tymi swoimi wysokimi emeryturami jak najdłużej. Mając więcej nie znaczy żyć dłużej i lepiej od tych biednych.

• 23/01/2012 przez gosc (gość)

  A może poslowie, senatorowie zrezygnują z podwyżki swoich diet i pieniadze przekażą potrzebującym. A może zaglądnąć do tych emerytur które maja wyższy przelicznik niż 1,3 ale to sa osoby nie do ruszenia. Rząd już raz poszukal oszczednosci zmniejszajac zasilek pogrzebowy. Dla nich to najlepszy martwy emeryt i rencista. Rząd po prostu bawi się w Janosika, tylko odbiera nie tym osobom. Takie rozwiązanie prowadzi do skłócenia emerytów i rencistów i to się chyba ekipie rządzącej udaje. Zróbcie weryfikacje pseudo rencistów, którzy pracują. W firmach zatrudnieni są na 0,25 etatu a pracują na pełen i więcej, albo wszystkich tych którzy pracują na czarno z winy pazernych pracodawców żeby tylko nie odprowadzić podatków i składek.

• 21/02/2012 przez gosc (gość)

  kapitalizm dla bogatych a emeryci i ci co na rencie, lepiej żeby nas nie było tak myślą ci co są zdrowi siedzą na posadkach, nie którzy z nas też mieli swoje biznesy albo dobrą płatna prace a przypadek chciał, lub kiepski los jak zwał tak zwał ,teraz borykają się jak przeżyć z dnia na dzień bo na leki jest mało a o jedzeniu to zapomnij po opłaceniu rachunków zostaje na chleb i wodę a godnym życiu to polaku marzyć pozwolą ći

• 24/02/2012 przez gosc (gość)

  czytam te wszystkie komentarze trafia mnie szlak jak można nazywać nierobem tego kto ma niską emeryturę ja przepracowałam ponad 38 lat i nie ze swojej winy straciłam pracę dostaję zasiłek przedemerytalny 700zł z groszami i czy to jest moja wina brakuje mi 3 lata do emerytury ile dostanę nie wiem a niech się udławią ci co mają dużo i nie zawsze uczciwie i rzetelnie na to pracowali , ale pocieszam się tym że nie zabiorą tego ze sobą bo tam gdzie pójdziemy wszyscy nikt z tego świata nie weżmie niczego , ale Pan Bóg ich osądzi wierzę w to

• 27/02/2012 przez gosc (luda)

  Jestem na emeryturze i przepracowalam 30 lat . Nie mam wysokiej i musze jeszcze dorabiać .Nie bylam nierobem 3 x bylam na urlopie macierzynskim i 3 lata na bezplatnym na wychowanie dzieci . Lata pracy sie liczyly do stażu ,ale skladek do ZUS wtedy nie odprowadzalam.Zawsze bylam pracownikiem fizycznym a fizyczny wiadomo zapieprzał ciężko i dostawał o polowę mniej wyplaty od umyslowego . A co ten umyslowy siedzial w ciepelku na stoleczku pił kawkę i ciepłą herbatkę trochę poszperal w papierkach i bral za to nie złą kasę. Dla przykladu podam tam gdzie dziś pracuję jest to duze centrum handlowe i jest tylko jedna osoba zarządzająca -administrator-. I swietnie sobie daje radę nie potrzebuje sekretarek ,księgowych i kadrowych . Gdzie w tamtych czasach czasmi 3 -piętrowe biurowce po brzegi byly zapelnione umyslowymi. To wlasnie oni dzis mają emerytury po 3000 lub 4000 tysiące. A fizyczny ma 1000zl. za 30 lat. A w zakladach produkcyjnych to kto pracowal na tego umyslowego.Wiadomo ,że fizyczny zapieprzal na trzy zmiany.To wlasnie ten fizyczny powinien zarabiać dobrą kasę ,a umyslowi co produkowali .NIC !!! Przewracali paierki z jednego miejsca na drugi i udawali ,że pracują. Dlaczego dziś jeden czlowiek potrafi być kadrową ,sekretarką i księgową .Ja odprowadzalam skladki od tego co zarobilam . Wiem ,że za moją pracę powinnam zarabiać więcej ,ale co ja mialam do powiedzenia . Ktoś musiał utrzymywać całą rzeszę umyslowych. I proszę mi tu nie wytykać,że jestem nierobem.

• 27/02/2012 przez gosc (luda)

  Dodam jeszcze ,że jestem za emeryturą kwotową. Dla tych co mają już wysokie emerytury 2500zl podwyzka 25 zl.Dla tych co mają 3000zl podwyzką 20 zl. Dla tych co mają emeryturę mniej niż 1000zl podwyżka 300zl. Ci co mają powyżej 1000zl podwyzka 250 zl. Kolejno 1500zl podwyżka 200zl . To byloby najbardziej sprawiedliwe. A dla tych co mają już 4000zl rzadnej podwyżki. Przedstawiam i mam na mysli to co do reki -netto-....

• 29/02/2012 przez gosc (MARYNIKA54)

  Ja też pracowałam uczciwie,teraz jestem na rencie mam 58 lat i 557 zł. renty,zmogła mnie choroba ,jak zapłacę czynsz,prąd,gaz kupie leki to zdechnąć można do następnej renty niech któryś z mądrych w Rządzie wyżyje za tą marną kwotę to zobaczymy jak mu będzie dobrze jak będzie patrzył czy starczy mu na pół chleba chociażby.Nie wiem jak żyć i co najgorsze jestem tym ciągłym kombinowaniem jak przeżyć - bardzo zmęczona !!! i takich osób jak jak na pewno jest więcej -współczujmy sobie.Pozdrawiam takich jak ja!!!

• 07/03/2012 przez gosc (krzysiek)

  jesli rewaloryzacja w maju to z wyrownaniem od marca