Warto pilnować swoich emerytur
Składki blisko 94 tys. osób zamiast trafić na konta OFE pozostawały w ZUS. Ubezpieczyciel odkrył trwające kilka lat zaniedbanie na początku czerwca i wysłał do ubezpieczonych list wzywający do... wyboru Otwartego Funduszu Emerytalnego.
Adresaci byli przekonani, że składki potrącane z ich zarobków od wielu lat trafią do OFE, gdzie pracują na ich przyszłą emeryturę. W tym czasie na swoim koncie w funduszu, gdyby nie niefrasobliwość ZUS, mogli zgromadzić nawet 30 tys. zł z samych składek, nie wspominając o tym, co zarobiłoby towarzystwo emerytalne, a więc dodatkowo ok. 7 tys. zł.
Pieniądze na kontach ZUS nie były w tym czasie waloryzowane, jak powinno dziać się ze środkami na koncie emerytalnym ubezpieczyciela, ani inwestowane, jak na koncie w OFE. Oszczędności w znacznym stopniu uszczupliła też inflacja.
Choć zarzuty wobec ZUS są jak najbardziej uzasadnione, żadna z poszkodowanych osób nie sprawdziła, co dzieje się z jej składkami. Warto wyciągnąć z tej lekcji nauczkę na przyszłość i pilnować swoich emerytur. Fundusze emerytalne co roku wysyłają do każdego uczestnika list z informacją o wysokości zgromadzonego kapitału i osiągniętych zyskach z inwestycji. Brak takiego pisma powinien wzbudzić niepokój.
Warto też poświęcić zaledwie kilka minut na przeanalizowanie tego, co dzieje się z pieniędzmi przeznaczonymi na naszą przyszłą emeryturę. Należy sprawdzać, na podstawie druków ZUS RMUA, czy pracodawca regularnie przekazuje składki emerytalne. Wyciągi z OFE pozwolą kontrolować jak dużo udało się uzbierać, w jaki sposób fundusz inwestuje oszczędności i jakie opłaty za prowadzenie rachunku i pomnażanie kapitału pobrał.
Zdjęcie pochodzi z serwisu Flickr.com.
Zapraszamy na Nokaut.pl Telefony komórkowe!
Pobierz najnowszą wersję Flash Playera
Komentarze:
-
16/01/2013 przez otylia
Ja mam podgląd do swojego OFE poprzez stronę PKO PTE i śledzę na bieżąco wysokość swojego kapitału emerytalnego
-
07/03/2014 przez gosc (irek)
Czy warto miec drugi filar,jezeli i tak ZUS [zabierze] ponad polowe.
Podziel się z innymi!